piątek, 18 października 2019

"Biała krypta" Mariette Lindstein

 Długo zbierałam się do napisania tej recenzji.Co do tej książki mam mieszane uczucia.Zawiodłam się bo spodziewałam się czegoś więcej niż dostałam.Fabuła bardzo sztuczna.Wiem,wiele książek opiera się na nieprawdziwych historiach,ale tu wszystko jest tak przekoloryzowane,że aż boli.Bohaterowe nijacy z przerysowanymi emocjami,przeskakujący ze skrajności w skrajność.Czasem mi się wydawało,że głównym wątkiem w książce jest terapia seksem,który w tej książce jest mocno przerysowany. :/ Zakończenia można się domyslić już w połowie książki.No nie lubię :( Książka może nie jest bardzo zła..Może komuś z Was przypadnie do gustu,ale ja się męczyłam podczas czytania.Niby jakiś pomysł na tą fabułę jest-tajemniczy zakon składający się z samych znakomitości.Składane ofiary w zamian za dobre życie..Siostry bliźniaczki,które są sobie bardzo bliskie.Gdy jedna ginie,druga próbuje jej odszukać.Niby jakaś tajemnica jest do odkrycia.Jakiś dreszczyk jest,ale...no właśnie.Może od początku..

Poznajemy siostry bliźniaczki.Alex i Dani.Są od siebie całkowicie różne.Dani-ułożona,grzecza,pragnąca zdobyć dobre wykształcenie.Alex-imprezowiczka żyjąca tym, co tu i teraz.Obydwie w dzieciństwie zostają porzucone przez rodziców,na rzecz sekty Ammata Kumar.Wychowują się razem z ciotką,która nie za bardzo umie obchodzić się z dziećmi.Pewnej nocy,gdy Dani postanawia wyjśc wcześniej z imprezy,zostaje porwana.Nie ma żadnych śladów zaginionej dziewczyny.Alex popada w paranoje,nie chce dopuścić do siebie myśli,że siostra nie żyje.Z załamaniem nerwowym trafia do szpitala psychiatrycznego.Po wypisaniu,postanawia sama rozpocząć poszukiwania siostry.W między czasie przyjmuje się do pracy w dosyć specyficznej firmie,która zajmuje się 'dogadzaniem'klientom za bardzo duże pieniądze.Oczywiście,jak to często w książkach bywa,nawiązuje 'niby'romans ze swoim szefem,który postanawia uleczyć ją z traumy terapią seksem..Bo niby seks jest lekiem na cało zło. :/ Alex,dzięki poszlakom,powoli zaczyna odkrywać zagadkę tajemniczego zakonu,do którego mogła trafić jej siostra...Alex ma przy sobie dwóch tajemniczych mężczyzn,który każdy na swój sposób ją adoruje.Więcej Wam nic nie powiem.Jeśli chcecie dowiedzieć się,czy mają dobre intencje do Alex,przeczytajcie.Jeśli chcecie wiedzieć,czy odnajdzie siostre,przeczytajcie.Jeśli historia Was nie porwała,to nie czytajcie.
Ocena 4/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  "Grudniowe kwiaty" Karolina Wilczyńska 5/10 Z autorką spotkałam się po raz pierwszy, więc z tą książką miałam niemały problem. O...