czwartek, 21 maja 2020


"Ktoś tu kłamie" Jenny Blackhurst 5/10


Kolejny kryminał/thriller Jenny Blackhurst. Z opinii na Instagramie można wnioskować że ta książka jest rewelacyjna. Zabrałam się za nią jak tylko wpadła w moje ręce. Problem pojawia się już przy pierwszych stronach, gdzie mamy tylu bohaterów, że chwilami można się pogubić. Gdy już "zadomowimy" się w historii, możemy delektować się książką. Akcja rozwija się dość powoli, nie oczekujmy tu żadnych zwrotów akcji, czy dreszyku emocji. Styl pisania jest prosty, fabuła wciąga od samego początku, mimo, iż za dużo się nie dzieje. Bohaterzy irytujący, ale nic dziwnego, w końcu to snobistyczni mieszkańcy bogatego osiedla, gdzie wstęp do grup mają tylko Ci NAJ. Zauważyłam po recenzjach, że nie tylko mi od razu fabuła skojarzyła się z serialem "Gotowe na wszystko". "Ktoś tu kłamie" to historia o tym, że głęboko skrywane sekrety i tak w końcu wyjdą na jaw. Historia o miłości, zdradzie, zazdrości i zawiści. Co do samego zakończenia, to bardzo się zawiodłam. Od samego początku domyśliłam się kto jest winny całego zajścia. Wątki poboczne, które miały zmylić czytelnika, na nic się zdały. Podsumowując, książka dobra, ale bez fajerwerek i przewidywalna. Przeczytałam, zachęcona opiniami. Szkoda, że autorka nie pociągnęła inaczej tej historii.

Miasteczko Severn Oaks, to miejsce, w którym mieszkańcy to głównie celebryci, lub bogaci przedsiębiorcy. Mija rok od śmierci Eriki i wydaje się, że nikt już o tym nie pamięta. Niestety, mieszkańcy nie cieszą się długo spokojem. Do sieci trafia zapowiedź podcastu zatytuowanego "Prawda o Erice". Autor ma zamiar udowodnić, że śmierć Eriki nie była przypadkiem i wskaże, kto podczas przyjęcia haloweenowego zamordował kobietę. Podejrzanych jest sześcioro. Są to przyjaciele Eriki, którzy byli obecni na nieszczęsnym przyjęciu. Mieszkańców dopada niepokój, a jedna z podejrzanych- znika. Wkrótce okazuje się, że prawie każdy z przyjaciół coś ukrywa. Czy śmierć kobiety była przypadkiem .. ?

1 komentarz:

  1. mimo wszystko jestem nią zainteresowana ;) nie czytałam nic tej autorki, ale po twojej recenzji nie będę od niej za dużo wymagać :P

    OdpowiedzUsuń

  "Grudniowe kwiaty" Karolina Wilczyńska 5/10 Z autorką spotkałam się po raz pierwszy, więc z tą książką miałam niemały problem. O...