czwartek, 14 maja 2020


"Całopalenie"  Marasco Robert 9/10

"Całopalenie" to kolejna moja książka od wydawnictwa Vesper. Pomijając to, że same wydania ich książek są rewelacyjne i nie dorównują żadnemu innego wydawnictwu, to zawartość książek jest równie zaskakująca. Przyznam, że po lekturze "Chaty na krańcu świata" dość sceptycznie podeszłam do kolejnej książki. I to był mój błąd. Od samego początku ta lektura mnie pochłonęła. Nie mam w zwyczaju czytać horroru, ale po "Całopaleniu" zmieniam swoje nastawienie do tego gatunku. No rewelacja ! Co prawda, w połowie domyśliłam się zakończenia, ale kompletnie mi to nie przeszkadzało. Momentami czułam grozę, musiałam na trochę książkę odkładać, szczególnie wieczorem,a że jestem strachliwa to nic dziwnego :p Z początku myslałam, że to kolejna książka o duchach, które czają się na każdym kroku by wykurzyć swoich lokatorów. A w tej książce, zagrożeniem są sami ludzie. Sami doprowadzają siebie do stanu wytrzymałości, sami niszczą się wzajemnie, a dom tylko im w tym pomaga. Książka o tym, że nie zawsze droga na skróty jest dobrym rozwiązaniem. Bohaterowie wyraziści, a główna bohaterka strasznie irytująca. No ale taka miała być :p Książka przez wiele lat nie doczekała się tłumaczania na język polski, aż w końcu Vesper wzięło sprawy w swoje ręce. Ciesze się, że mogłam poznać klasykę gatunku. Akcja rozwija się powoli, by budować napięcie, które nie opuszcza do samego końca. polecam !

Ben i Marian mają dość życia w ciasnym mieszkaniu na Brooklynie, gdzie każdy wie o sobie wszystko. Marian namawia męża na wyprowadzke. Gdy pojawia się okazja na wynajęcie wielkiej rezydencji za jedyne 900 USD na całe lato, postanawiają skorzystać z okazji. Jest jeden warunek, nie wolno zbliżać im się do odległego skrzydła, w którym mieszka matka właścieli. Jedynym ich obowiązkiem jest stawianie na stoliku przed dzwiami jedzenia na tacy, trzy razy dziennie. Staruszka nigdy nie opuszcza swojego pokoju, więc nie powinna być problemem dla lokatorów. No własnie, nie powinna... Niestety, dom skrywa mroczne tajemnice, które z każdym dniem wychodzą na jaw.Tylko czy małżeństwo w porę się opamięta ? Co takiego kryje się za tajemniczymi drzwiami ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  "Grudniowe kwiaty" Karolina Wilczyńska 5/10 Z autorką spotkałam się po raz pierwszy, więc z tą książką miałam niemały problem. O...