piątek, 27 grudnia 2019


"Gambit" Maciej Siembieda 9/10

"Gambit", nie licząc książek obozowych, to moja pierwsza książka, ktorej akcja dzieje się podczas wojny. Nie byłam przekonana do tego typu literatury. Teraz wiem, że to duży błąd. Książka Macieja Siembiedy to jedna z lepszych, które do tej pory przeczytałam. Na internecie jest tyle pozytywnych opinii o ksiązkach tego autora, że chciałam sama się w końcu przekonać o co tyle szumu. Teraz już wiem. Książka jest ... rewelacyjna. Już od samego początku książki, historia bohaterów tak mnie wciągneła, że przepadłam bez reszty. Koniecznie chciałam jak najszybciej dotrzeć do końca. Ale gdy już dotarłam, żałowałam że nie rozłożyłam sobie tej książki na więcej dni, by rozkoszować się tak dobrą pracą. Przyznam się nawet, że pod koniec książki łezka poleciała ;) Klimat książki - fantastyczny. To, jak autor oddaje klimat II wojny światowej - jak dla mnie, majstersztyk. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, że ta ksiązka tak bardzo mi się podobała. Zabierałam się do niej trochę ze sceptycznym podejsciem, ale bardzo się cieszę, że postanowiłam ją przeczytać.Coś, co bardzo nmnie zdziwiło, to to, że fabuła częściowo oparta jest na faktach, a niektórzy bohaterowie są prawdziwi. Krotkie rozdziały, dzięki czemu książkę czyta się szybko i przyjemnie. "Gambit" to poruszająca historia młodych ludzi, którzy między walką o swój kraj, chcą żyć normalnie zaznając miłości i radości nawet z najmniejszych rzeczy.

Główną bohaterką jest Wanda Kuryło. Młoda, pragnąca walczyć za swój kraj. Obserwujemy jej przemianę z młodej dziewczyny, do dojrzałej kobiety, która patriotyzm stawia ponad wszystkim.  Pokazuje nam, jak funkcjonowało AK, jak wyglądała partyzantka i jak szpiedzy potrafili niszczyć ludzkie marzenia. Fabuła opiera się również na poszukiwaniu przez Wandę potężnego złoża ropy, która stałaby się rozwiązaniem wielu problemów. Kobieta wkrótce się zakochuje, jednak miłość w czasie wojny nigdy nie była prosta... Czy Wandzie uda się sprostać wszystkim zadaniom? Nie będę zdradzać Wam więcej fabuły. Sami musicie przekonać się, że ta ksiązka warta jest polecenia :) Mimo, iż czasem akcja rozgrywała się dość powoli, warto doczytać do końca
. Mam nadzieję, że książka spodoba Wam się równie mocno, jak mi. ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  "Grudniowe kwiaty" Karolina Wilczyńska 5/10 Z autorką spotkałam się po raz pierwszy, więc z tą książką miałam niemały problem. O...