niedziela, 5 stycznia 2020

"(Nie)zdobyta" cz.1 Melissa Darwood 5,5/10


Muszę przyznać, że gdy zaczęłam czytać tę książkę, nie byłam jakoś szczególnie nią zainteresowana. Dosyć niedawno czytałam podobną historię, przynajmniej jeśli chodzi o sam początek. Młoda redaktorka pracująca w wydawnictwie, której kariera w firmie zależy od tego, czy napiszę coś, co stanie się bestsellerem. I oczywiście, jak to w takich historiach bywa, obiektem zainteresowania jest ... seksowny mężczyzna, na którego widok redaktorka głupieje. Czy bywa tak w prawdziwym świecie - nie mnie to ocenić, ale czasem warto oderwać się od życia codziennego i dać się porwać romantycznej historii. Jednak mimo początkowego niezadowolenia,z każdą kolejną stroną wciągałam się w tę opowieść. Byłam bardzo ciekawa, czy wszystko pójdzie po myśli głównej bohaterki i jak długo uda jej się oprzeć mężczyźnie. Książkę czyta się lekko,szybko i przyjemnie. Ciekawa historia, która pozwoli się oderwać na chwilę od pracy i obowiązków. Niestety, jestem zawiedzona, że muszę teraz czekać na drugą część, by dowiedzieć się, jak dalej potoczą się losy bohaterów, których muszę przyznać, polubiłam :) Przyznam, że dzięki tej historii zrozumiałam, co siedzi w głowie człowieka, który decyduję się zaryzykować własne życie, kosztem wyprawy na szczyt i chętnie poznam inne książki o tej tematyce, mimo, iż jeszcze do niedawna nie sięgnęłabym po takie typu książki. Polecam wszystkim tym, którzy od czasu do czasu lubią odpocząć od thrillerów i kryminałów :)

Julka, 32letnia dziennikarka, pracująca w dość słabo prosperującym kobiecym czasopiśmie, dostaje zadanie od swojej przełożonej, na pisanie czegoś, co stanie się bestsellerem. Julka postanawia napisać książkę o polskim himalaiście. Przypadkiem natrafia na informację, o pewnym tajemniczym JJu, Jeremim Jansonie, który jako pierwszy w haistorii próbuję zdobyć w pojedynkę szczyt K2 w zimę. Pomysł podoba się wydawnictwu, dzięki czemu Julka dostaję  dosyć duży budżet na napisanie książki, pod warunkiem, że wybierze się w wyprawę razem z JJem. Niestety, główna postać nie jest zbyt zainteresowana samą książką, a co dopiero tym, by Julka, kompletnie nie znająca gór, nie mająca doświadczenia, kobieta lubiąca ciepło i zacisze własnego domu, pojechała razem z nim. Czy uda jej się przekonać Jaremiego, by pozwolił o sobie napisać? Czy tych dwojga, połączy coś więcej niż książka? ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  "Grudniowe kwiaty" Karolina Wilczyńska 5/10 Z autorką spotkałam się po raz pierwszy, więc z tą książką miałam niemały problem. O...