wtorek, 14 kwietnia 2020


"Na progu zła" Lousie Candlish 7/10

Gdy przeczytałam zapowiedź książki, pomyślałam że to może być dobre. Więc gdy tylko książka do mnie dotarła, od razu się za nią zabrałam. Takie książki wciągają od razu. Z każdym kolejnym rozdziałem chce się więcej i więcej... Narracja prowadzona jest dwutorowo- możemy postawić się w sytuacji Fi a także poznać motywy postępowania jej męża. Poznajemy historię od samego zalążka. Wszystko jest tu tak poukładane, że nie można się pogubić. Historia Fi i Brama przedstawiana jest w tym samym okresie czasowym. Fabuła ciekawie rozbudowana a jeśli chodzi o akcję, to rozwija się ona bardziej dopiero w drugiej połowie książki. Jeśli chodzi o bohaterów, to są oni dla mnie trochę irytujący, przez to, że są tak nawni. W książce jest też sporo opisów, które wydłużają nam oczekiwanie na rozwiązanie całej historii. "Na progu zła" to raczej powieść obyczajowa z odrobiną thrillera. Intryga za intrygą, błąd za błędem. Autorka w swojej książce przedstawia historię, która może przytrafić się każdemu z nas. Pokazuje, jak najmniejsze kłamstwo prowadzi do katastrofy ... Książka ciekawa i wciągająca. Polecam.

Fi, po powrocie z kilkudniowego wyjazdu, przed swoim domem zastaje ekipę od przeprowadzek, a w samym domu osoby których nigdy nie widziała na oczy. Okazuje się, że właśnie kupili ten dom. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że Fi nic nie wie o sprzedaży domu i upiera się, że zaszła pomyłka. Zniknęły wszystkie meble i reszta rzeczy całej rodziny. Bez powodzenia próbuje dodzwonić się do Brama, swojego męża. Wszystko wskazuje na to, iż jej mąż zniknął wraz ich synami. Stopniowo, krok po kroku Fi zaczyna do wszystkiego dochodzić. Prawda jest przerażająca i brutalna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  "Grudniowe kwiaty" Karolina Wilczyńska 5/10 Z autorką spotkałam się po raz pierwszy, więc z tą książką miałam niemały problem. O...