czwartek, 29 sierpnia 2019

"Życiorysy ludzi z miasta"Michał Bąk

Długo zbierałam się do napisania recenzji.Do końca nie wiedziałam,czy dzielić się
swoją opinią  na temat tej książki.Doszłam jednak do wniosku,że nie każdy lubi to samo,więc może komuś ta książka przypadnie do gustu.Bo przecież świat byłby nudny gdyby wszyscy lubili to samo,prawda?
 "Życiorysy ludzi z miasta" to zbiór opowiadań o kilku zwyczajnych ludziach z miasta,którzy na co dzień stykają się z problemami,takimi jak ja i Ty.W tej książce raczej nie ma co się doszukiwać ciągu historii czy jako takiej fabuły.Nie powiem,autor rzuca czytelnika na głęboką wodę,bo sami mamy się doszukać głębszego sensu.Tylko problem w tym taki,że ja nie byłam w stanie się w niej odnaleźć.Ciężko mi było zrozumieć sens opowiadań.Nic nie trzyma się kupy,autor zwodzi nas niepotrzebnymi wstawkami,które nic nie wnoszą do historii bohaterów.
" Każda z tych historii jest zagadką, którą czytelnik musi rozwiązać samodzielnie. To także błyskotliwy, wielowątkowy portret nas wszystkich – uświadamia, jak pięknym fenomenem jest każde życie. To twoje też."Zagadki?Niestety ja nie dojrzałam ani jednej.Nie powiem,po samym opisie książki byłam zaintrygowana twórczością Pana Michała,jednak treść książki całkowicie mija się z tym,co opisuje sam autor.Nie byłam w stanie przebrnąć przez tą książke za jednym razem.Musiałam robić kilka podejść,bo najzwyczajniej ta książka mnie irytowała.Miał być morał,lecz nie udało mi się go znaleźć.Po pierwszej części książki nie byłam chętna czytać dalej...ale zaczęłam się zastanawiać-może na ostatniej stronie jest coś,co wyjaśni mi sens całej książki?-No niestety,nic takiego nie znalazłam.Na szczęście druga część książki jest bardziej zrozumiała i czytało się z chęcią.Dwa ostatnie opowiadania może i dają trochę do myślenia...Autor książki jest początkującym pisarzem,więc mam nadzieję,że następne jego książki będą bardziej dla mnie zrozumiałe. Z chęcią sięgnę po kolejne opowieści Pana Michała,z czystej ciekawości.Czy warto sięgnąć po tą pozycję?Myśle że tak.Każdy może mieć inne zdanie i ciekawa jestem opinni innych.Niestety,nie znalazłam zbyt wielu recenzji tej książki i zastanawiam się,dlaczego?Może to akurat ja nie zrozumiałam tej książki i nie dostrzegam w niej..tego całego sensu?Być może nie dojrzałam do takich książek ;) Cóż,mam nadzieję że nie zniechęciłam Was do przeczytania tej książki :) Jestem ciekawa Waszych opinii i chętnie przeczytam inne recenzje :) A dla samego autora,powodzenia w dalszej przygodzie z pisaniem! :) 4/10.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  "Grudniowe kwiaty" Karolina Wilczyńska 5/10 Z autorką spotkałam się po raz pierwszy, więc z tą książką miałam niemały problem. O...